por. Adolf Pilch ps. Góra-Dolina
Patronem naszej szkoły jest por. Adolf Pilch ps. Góra-Dolina.
Adolf Pilch urodził się w Wiśle 22 maja 1914 r. Po zakończeniu nauki został powołany do Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty przy 26. dywizji w Skierniewicach. W 1940 r. przedostał się na Węgry, a potem do Wielkiej Brytanii. Na początku 1941 r. wylądował w okolicach Sulejowa. Zaopatrzony w lewe dokumenty przedostał się do Warszawy, gdzie oczekiwał na rozkazy Komendy Głównej AK. Otrzymał przydział do Okręgu Nowogródzkiego AK, a następnie do Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego.
rys. Sebastian Goliszek
Zgrupowanie Stołpecko-Nalibockie Armii Krajowej było jednym z najdłużej działających na terenie okupowanej Polski oddziałów partyzanckich, mającym na swym koncie ponad dwieście zwycięskich walk, stoczonych w okresie od 3 czerwca 1943 r. do 17 stycznia 1945 r. z dwoma ówczesnymi wrogami, na rozległym, ponad siedmiuset kilometrowym szlaku bojowym, rozciągającym się od Puszczy Nalibockiej za Niemnem, poprzez Puszczę Kampinoską za lewobrzeżną Wisłą i po samą Warszawę, aż na Ziemi Piotrkowsko-Opoczyńskiej, za Pilicą kończąc. W ostatnim etapie zgrupowaniem Stołpecko-Nalibockim dowodził jeden z cichociemnych – porucznik Adolf Pilch. Oddział początkowo odnosił sukcesy, jednak w rejonie Iwieńca został rozbity przez siły sowieckie. W momencie, gdy Sowieci zaczęli się zbliżać do Iwieńca i kierować na Puszczę Nalibocką, por. "Góra" skierował partyzantów na Zachód.
Zgrupowanie wyruszyło 29 VI 1944 r. z rejonów Iwieńca i Stołpec.
Z 40 ludzi rozrosło się do ponad 800 (połowę stanowiła kawaleria). Kolumna pokonywała pola i lasy, przeprawiała się przez rzeki. 24 lipca dotarła do Nowego Dworu. Niebywałym wyczynem por. "Góry - Doliny" stała się przeprawa całego zgrupowania, w biały dzień, bez jednego wystrzału, przez most na Wiśle obstawiony czołgami. Ryzyko było duże, ale udało się. Podejmując taką decyzję nie bez racji por. "Góra-Dolina" mówił: "żadnemu przeciętnie inteligentnemu niemieckiemu dowódcy nie przyjdzie do głowy, by jakikolwiek wrogi oddział nieprzyjacielski mógłby sobie tak bezczelnie zakpić z niemieckiej potęgi".
Po przejściu na drugi brzeg Wisły, na postój kolumna zatrzymała się w Dziekanowie Polskim. Dla upamiętnienia zbrojnego wysiłku kresowych żołnierzy Armii Krajowej w walce o wolność naszej Ojczyzny przed budynkiem naszej szkoły w 2002 roku została odsłonięta pamiątkowa tablica.